Ufff, już po… Gotowanie przy publiczności, dodatkowo nie samemu i nie w zaciszu swojej kuchni lecz z innymi blogerami, a potem ocenianie tego co zrobisz […]
Ufff, już po… Gotowanie przy publiczności, dodatkowo nie samemu i nie w zaciszu swojej kuchni lecz z innymi blogerami, a potem ocenianie tego co zrobisz […]