Wigilia w większości domów to tradycyjne, przekazywane przez kolejne pokolenia przepisy. Ja sama rzadko decyduję się na jakieś nowinki, tego dnia przygotowując się do kolacji jestem zatwardziałą tradycjonalistką. Na przestrzeni ponad dwudziestu lat małżeństwa wprowadziłam kilka zmian w naszym wigilijnym menu, ale jednak oparte jest ono o tradycyjne, wyniesione z naszych domów wspomnienia.
Jednak jeśli chodzi o same święta to już pełna dowolność. Ważne jest aby przepis był z tych “bez roboty”. Świetnie sprawdzi się zamarynowany wcześniej indyk czy gęś i kilka takich propozycji znajdziecie u mnie.
Dzisiaj zapraszam Was na musztardowy schab pieczony. Zamarynowany wcześniej kawałek mięska, tym razem z kostką (dla amatorów obgryzania…) wystarczy wstawić do piekarnika. Myślę, że się skusicie.
SKŁADNIKI:
- 1,2-1.5 kg schabu z kością
- 4 łyżki majonezu WINIARY
- 4 łyżeczki ostrej musztardy
- 2 łyżki majeranku
- 4 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki soli
- świeżo mielony pieprz
- Wymieszaj majonez z musztardą, roztartym z solą czosnkiem, pieprzem i majerankiem. Natrzyj mięso, zawiń je w folię odstaw do lodówki na przynajmniej 12 godzin (najlepiej na 24-48 godzin).
- Mięso piecz około półtorej godziny. Najlepiej sprawdzi się tutaj żeliwny garnek z pokrywką, ewentualnie upiecz mięso w worku do pieczenia. Ostatnie pół godziny piecz bez przykrycia (rozetnij worek) aby mięso ładnie się zarumieniło.
- Tak upieczony schab można podać jako mięsne danie na obiad, ale świetnie smakuje też na zimno.
