Wątrobianka na bazie wątroby wieprzowej i cebuli. Pyszna domowa wersja tej popularnej „wędliny„. Niezwykle prosta do przygotowania. To cudo powstało jako produkt uboczny podczas wykonywania pasztetu – o nim będzie za czas jakiś. Kupiłam za dużo wątróbki, która nie mogła się przecież zmarnować. Tak w ekspresowym tempie powstała jeszcze przepyszna i niezwykle zdrowa pasta do chleba.
Polecam, bo wątróbka to olbrzymia porcja łatwo przyswajalnego żelaza oraz witamin z grupy B i nawet biorąc pod uwagę sporą dawkę cholesterolu, naprawdę warto. Dodatkowo wątrobianka przygotowana samemu ma tylko te składniki, które są jej potrzebne, nie ma w niej masy tłuszczu, polepszaczy, wypełniaczy czy utrwalaczy.
SKŁADNIKI – WĄTROBIANKA:
- 40 dkg wątróbki wieprzowej
- 3-4 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 10 dkg tłuszczu – najlepiej masła, opcjonalnie można zastąpić olejem lub smalcem
- sól, pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
- Wątróbkę pokroić na plastry i parzyć przez około 20 minut, woda powinna mieć temperaturę około 90 stopni i należy pilnować aby się nie zagotowała. Przestudzić.
- Cebulę pokroić w kostkę, czosnek posiekać. Na maśle zeszklić cebulę, pod koniec dodać posiekany czosnek i chwilę razem smażyć na wolnym ogniu.
- Wątróbkę i cebulę zmiksować blenderem na gładką pastę, a na koniec doprawić do smaku solą i pieprzem.
Zapraszam do obserwowania mojego profilu na FB.
10 komentarzy
Taka domowa musi być o wiele lepsza niż sklepowa 🙂
Lubię wątróbkę 🙂 W najbliższym czasie na pewno ją zrobię, tylko osobiście wolę drobiową 🙂
Pasta z wątróbki!
Mniam…
Mam domowy chleb.
Wpadaj z tym smakołykiem.
Czy zamiast wątróbki wieprzowej może być drobiowa,np.z indyka?
jak najbardziej
Dzisiaj zrobiłam z wątróbki z indyka, doprawiłam dodatkowo majerankiem. W smaku jest pyszna , moja ma trochę inny kolor , ale to mi nie przeszkadza. Tylko zastanawiam się czy musi być aż tyle tłuszczu- następnym razem dam trochę mniej.( dałam 5 dkg masła i resztę oleju).Chciałam wkleić zdjęcie, ale nie wiem jak?
http://s1.zmniejszacz.pl/117/p1010267__231451.jpg
Nie wiem czy z mniejszą ilością tłuszczu nie będzie zbyt sucha. Zdjęcia też nie umiem wkleić do komentarzy. Wrzuciłam Twoje zdjęcie na profil facebookowy Cafe Babilon:
https://www.facebook.com/pages/Cafe-Babilon/183518035001311
Przed 30 laty w Tarnowie w sklepach była kiszka wątrobiana. Jak pytam obecnie to panie sprzedające pytają, a co to takiego. Chyba zniknęła bezpowrotnie. Jest tylko kiszka pasztetowa, ale to nie to samo. Szkoda.
Czy taką wątrobiankę można dać w słoiki i zapasteryzować
Oczywiście