Bardzo chętnie sięgam po publikacje z zakresu kulinariów i niekoniecznie muszą być to książki z przepisami – właśnie takie „z pogranicza” tematu zaczęły mnie od jakiegoś czasu najbardziej kręcić. Zauważyłam, że ostatnio biorąc nawet książkę typowo kucharską, szukam przede wszystkim innych treści: opowiadających historię powstania potraw czy przepisów, życia osób związanych z gotowaniem czy różnego rodzaju ciekawostki.
Jakiś czas temu otrzymałam od portalu Polska Gotuje książkę „Zapach świeżej kawy” napisanej przez Kordiana Tarasiewicza – wnuka założyciela pierwszej profesjonalnej palarni kawy w Warszawie. Książka opisuje dzieje firmy „Pluton”, którą od podstaw stworzył w 1882 roku Tadeusz Tarasiewicz. Pokazuje zmiany zachodzące w firmie od początków jej istnienia. Rozwój „Plutona” pokazany jest tle zmian zachodzących w Warszawie oraz innych miastach Polski, w których firma otwierała swoje sklepy-filie.
Książkę przeczytałam z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony naprawdę fascynujące historie w opisach samego autora oraz w relacjach osób związanych z firmą na przestrzeni całej historii „Plutona”. Z drugiej chwilami przynudnawe, częściowo powtarzające się wspomnienia przedstawione językiem autora – bądź co bądź obecnie prawie 103 letniego. Te wspomnienia oglądane na filmikach (tutaj link do strony – POLECAM!) są bardzo ciekawe. Sposób w jaki pan Kordian opowiada jest na prawdę wciągający, jednak przekazanie tych historii w sposób bezpośredni do języka pisanego bardzo mi przeszkadzał podczas czytania książki.
Olbrzymią zaletą są ilustracje w książce.
Zdjęcia w większości pochodzące ze zbiorów prywatnych autora oraz plakaty, druki reklamowe i wzory opakowań firmowych niezwykle wzbogacają treść książki.
Największą wadą tej książki jest dla mnie sposób umieszczenia przypisów. Jest ich naprawdę dużo i są niezwykle ciekawe. Ich treść dopełnia informacje zawarte w samej książce i moim zdaniem powinny być wpisane w stopce na dole każdej strony. Umieszczenie ich na końcu rozdziału jest wielkim nieporozumieniem. Każdorazowe odszukanie przypisu odrywa od treści, zwłaszcza jeśli występują one bardzo często – po jednym rozdziale jest 11 stron przypisów – napisanych drobną czcionką.
W książce przedstawione są też przepisy na napoje i desery z wykorzystaniem kawy. Nie znalazłam ich źródła, jednak z pewnością będę chciała je wykorzystać – zwłaszcza na trufle czekoladowe z kawą i whisky.
„Zapach świeżej kawy” – Kordian Tarasiewicz
Autor wstępu i posłowia – Tomasz Ochinowski
Wydawnictwo – PWN