BEZ CUKRU – recenzja książki Martiny Fontany

Jakiś czas temu w moje ręce trafiła książka „Bez cukru” Martiny Fontany. Po przekartkowaniu trochę mnie przeraziła – nie przepadam za tego rodzaju książkami. Typowe amerykańskie poradnictwo, pełne dobitnych haseł, nawoływań i dziwnych porównań. Jednak czyta się ją bardzo lekko, a z powodu treści naprawdę warto poświęcić jej nieco czasu. To poradnikowe kompendium wiedzy na temat nałogu, który powoli i dyskretnie, wręcz „w  białych rękawiczkach”, otumania i niestety cichaczem doprowadza nasz organizm do całkowitej degeneracji.

Dla mnie to temat nie nowy. Od kilku lat zmagam się z chorobą i jednym z jej powodów jest spożywany kiedyś w nadmiarze cukier i jego przyrodnie siostry oraz bracia. Od dłuższego czasu jestem na diecie polegającej między innymi na wyeliminowaniu cukru i jego pochodnych. Mogę więc Wam zagwarantować jej skuteczność. Kiedy sama odstawiałam cukier, wiele razy przychodziły mi do głowy sceny filmowe gdzie uzależniony trafia do jakiegoś ośrodka a porównanie do detoksu alkoholika czy narkomana nasuwały się same. Organizm buntował się i walczył o słodkie w niesamowity sposób.

Książka Martiny Fontany jest właśnie o uzależnieniu od cukru. Autorka w dobitny sposób udowadnia, że nasze społeczeństwo uzależnione jest od cukru. Prostym językiem tłumaczy jak cukry i słodziki wpływają na nasz organizm i przedstawia trafne argumenty przemawiające za usunięciem ich z naszej diety. Martina pokazuje, jak przemysł spożywczy uzależnia społeczeństwo od słodkiego smaku, jakich kłamstw dopuszczają się producenci i czym tak na prawdę są produkty light. Martina Fontana swoje spostrzeżenia opiera na wynikach badań i raportach, a tłumacz zadbał o przedstawienie w przypisach sytuacji w Polsce.

W książce dowiemy się jak walczyć z uzależnieniem od cukru. Nie znajdziemy tu diety cud ani magicznych sposobów na schudnięcie, ale dowiemy się jak zmienić styl życia, aby bez głodzenia się utrzymać dobrą formę na długie lata.


„Bez cukru”, Martina Fontana

Grupa Wydawnicza RELACJA
Warszawa 2015
198 stron,
bez fotografii, miękka oprawa

Zobacz także...

Zostaw komentarz