Pysznie… Dla mnie to jedno z takich dań, po których oblizuje się wszystko: łyżkę do mieszania, widelec, talerz i na końcu garnek, z którego wygarnia się resztki.
Mięso i owoce w pikantnym sosie na bazie mleka kokosowego. Uwielbiam takie zestawienia. Wiem, że nie każdego urzekną te smaki – jednak dla mnie to połączenie idealne.
Ja wykorzystałam świeżego ananasa ze względu na olbrzymią zawartość cukru w takim puszkowym. Jeśli Wam to nie przeszkadza, możecie sięgnąć po puszkową wersję – na pewno będzie szybciej.
SKŁADNIKI:
- 60 dkg mięsa wieprzowego bez tłuszczu
- 1 świeży ananas*
- 1 puszka mleka kokosowego
- 2 papryki (dowolne)
- 1 papryczka chilli
- 2 łyżki czerwonej pasty curry
- 1 łyżka sosu ostrygowego (może być sojowy)
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
* można użyć ananasa z puszki jednak ten ma bardzo wysoki IG
- Mięso opłukać, dokładnie wytrzeć i pokroić w kostkę (ok. 1,5 cm). Paprykę opłukać i pokroić w paski. Papryczkę chilli drobno pokroić.
- Ananasa obrać, wykroić środek i pokroić w kostkę. Jedną ćwiartkę ananasa zmiksować blenderem na puree.
- Na dużej patelni rozgrzać olej, dodać pokrojone mięso, oprószyć lekko solą i obsmażyć je z każdej strony.
- Do podsmażonego mięsa dodać pokrojoną paprykę i smażyć kilka minut razem. Zmniejszyć ogień i dodać pastę curry. Dokładnie wymieszać i smażyć kilka minut na wolnym ogniu cały czas mieszając.
- Dodać pozostałe składniki: mus oraz pokrojonego ananasa, drobno pokrojoną papryczkę chilli, sos ostrygowy oraz mleko kokosowe.
- Dusić do miękkości mięsa i zredukowania sosu na wolnym ogniu. Jeśli zajdzie potrzeba podlewać niewielką ilością wody.
- Można zwiększyć pikantność potrawy i doprawić większą ilością pasty lub chilli.
Danie podać z ryżem. Ja swoją część zjadłam z moją ukochaną kaszą bulgur.
Jeden komentarz
ja też wolę świeżego ananasa niż tego z puszki w przypadku takich sosów 😉 mm pycha!