Niedoceniana gęsina wraca powoli na polskie stoły. Ja zakochałam się w tym mięsie. Jest smaczne i daje olbrzymie pole do popisów kulinarnych.
Dzisiaj gęsia pierś w sosie z czarnymi oliwkami i porto.
SKŁADNIKI:
- 4 pojedyncze piersi z gęsi (ze skórą)
- 4 ząbki czosnku
- 2 łyżki świeżego tymianku
- garść czarnych oliwek
- 1 łyżka świeżego rozmarynu
- 1 czerwona cebula
- 150 ml porto
- sól, świeżo mielony pieprz do smaku
- Piersi opłukać i dokładnie wytrzeć ręcznikiem papierowym. Ponacinać skórę w kratkę.
- W moździerzu utrzeć czosnek z tymiankiem i łyżką soli.
- Mięso natrzeć przyprawami i odstawić na kilka minut.
- Cebulę drobno pokroić. Rozmaryn drobno posiekać. Oliwki odsączyć z zalewy, pokroić na pół.
- Rozgrzać patelnię, ułożyć piersi skórą do spodu, smażyć do wytopienia tłuszczu. Obrócić i smażyć na złoto.
- Piersi przełożyć do naczynia żaroodpornego, przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 130 stopni na ok. 15 minut.
- Tłuszcz, który wytopił się podczas smażenia piersi odlać, zostawiając na patelni ok. 3-4 łyżki. Na rozgrzanym tłuszczu zeszklić cebulkę, dodać rozmaryn a potem oliwki i chwilę razem smażyć.
- Wlać porto i dusić do zredukowania sosu. Doprawić solą i pieprzem.
Mięso podać z sosem, kaszą i sałatką z surowego buraka.
Jeden komentarz
wygląda bardzo pysznie, nie jadłam takiego dania:)