To przepis na najlepszy keks świąteczny jaki kiedykolwiek jadłam. Keks według tego przepisu był obowiązkowym ciastem w moim rodzinnym domu, na każde święta. Obowiązkowym, bo go wszyscy bardzo lubiliśmy. Jest taki, jaki powinien być keks. Spora ilość bakalii, wilgotny, delikatny w smaku. Świeżość utrzymuje kilka dni, choć raczej nie grozi Wam to, żeby tyle poleżał. U nas znika naprawdę szybko. No i przede wszystkim nie jest napakowany kolorowymi, kandyzowanymi owocami, które według mnie może i ubarwiają ciasto, ale zdecydowanie zabijają jego tradycyjny smak.
W tym roku każde z nas spędza święta osobno, w każdym z domów będą różne ciasta, lecz co do keksa… U mojej siostry już dość mocno ostygł, mój się właśnie chłodzi, a brat z bratową szykują się do pieczenia.
SKŁADNIKI NA KEKS ŚWIĄTECZNY:
- 4 jaja
- 15 dkg cukru (ja daję trochę mniej niż w przepisie)
- cukier waniliowy
- 20 dkg masła
- 20 dkg mąki
- 1/2 łyżeczki amoniaku (ja daję 1 łyżeczkę sody oczyszczonej)
- 1 szklanka rodzynek (u mnie mieszanka: 1/2 szklanki rodzynek, trochę daktyli, trochę moreli)
- 1 szklanka migdałów i orzechów (u mnie laskowe i włoskie i blanszowane migdały)
PRZYGOTOWANIE:
- Rodzynki zalej gorącą wodą i odstaw na ok. 10 minut, potem osącz dokładnie na sicie. Bakalie pokrój.
- Żółtka dokładnie utrzyj z masłem, cukrem (2 łyżki cukru odłóż) i cukrem waniliowym.
- Mąkę przesiej, dodaj do niej sodę i wymieszaj z bakaliami.
- Białka ubij na sztywną pianę, dodaj odłożone 2 łyżki cukru i jeszcze chwilę ubij, aby piana była lśniąca.
- Żółtka połącz z bakaliami wymieszanymi z mąką oraz z ubitymi białkami. Wymieszaj delikatnie szpatułką, tak aby wtłoczyć jak najwięcej powietrza do masy.
- Piecz w temperaturze 160-170°C około 1 godziny, do suchego patyczka (trzeba sprawdzać specjalnym patyczkiem lub patyczkiem do szaszłyków – trzeba go wbić w pieczone ciasto, a po wyciągnięciu powinien być suchy).
Inne przepisy na dzień wigilii znajdziesz tutaj.
5 komentarzy
wygląda baaardzo obiecująco ;]
ach, pysznie!
Wygląda swietnie, nie dziwię się, że cała rodzina go piecze 🙂
Pozdrawiam i zapraszam:
http://www.amatorskiegotowanie.blogspot.com
A co zrobić z masłem, które jest w przepisie?
Żółtka dokładnie utrzeć z masłem, cukrem (2 łyżki cukru odłożyć) i cukrem waniliowym…
Pozdrawiam