Jakiś czas temu w jednym z odcinków „Adam po pracy” na KUCHNI TV usłyszałam, że szarlotka to wcale nie jest ciasto z jabłkami. Było to dla mnie sporym zaskoczeniem, bo przecież co to szarlotka, to nawet dziecko wie. Nazwa charlotte prawdopodobnie pochodzi od imienia królowej Charlotte (1744–1818) – żony Jerzego III i taka wersja najczęściej jest przytaczana. Nazwa może także pochodzić od staroangielskiego charlyt – danie z kremem (tłumaczeń jest oczywiście więcej). Wspólnym mianownikiem charlottek wcale nie są jabłka, ale forma w jakiej robi się to „coś”. Kształtem przypomina ona donicę – wąska i dość wysoka. Brzegi formy wykłada się biszkoptami i zalewa się różnego rodzaju masami: może to być krem, mus owocowy lub bita śmietana. Całość odstawia się do zastygnięcia lub zapieczenia. Jest wiele odmian tego deseru – najbardziej znanymi są Charlotte russe – formę wykłada się długimi biszkoptami (ladyfinger czyli damskie palce) i Charlotte Royale – wyłożona plastrami biszkoptowej rolady i wypełniona masą. Dzisiaj przepis na tę pierwszą – Charlotte russe z kremem bawarskim – pochodzi on z 6 numeru Cordon Bleu Cookery Course.
Zależało mi na większej ilości deseru, więc zrobiłam go z podwójnej ilości składników, jako „donicę” wykorzystałam makutrę – niestety naczynie było trochę za duże i kremu wystarczyło tylko do 3/4 wysokości biszkoptów – poratowałam się trochę wciskając biszkopty również w środek kremu. Mimo wszystko wszystkim bardzo smakowało.
SKŁADNIKI NA CHARLOTTE RUSSE:
- 300 ml mleka
- 1 laska wanilii
- 3 żółtka
- 1 czubata łyżka cukru
- 3 łyżeczki żelatyny
- 300 ml śmietany 36%
- biszkopty podłużne do wyłożenia formy
PRZYGOTOWANIE:
- Naczynie w kształcie donicy (może być zwykła doniczka) wyłożyć folią spożywczą. Ułożyć wokół ścianek biszkopty.
- Mleko wlać do rondla z grubym dnem, dodać wanilię rozciętą wzdłuż, zagotować mleko i odstawić na godzinę aby nabrało aromatu. Wyjąć wanilię. Mleko ponownie zagotować, zestawić z ognia, dodać żelatynę i dokładnie rozmieszać.
- Utrzeć żółtka z cukrem, nie przerywając ucierania wlewać cienką strużką gorące mleko. W tym czasie ubić na sztywno śmietanę.
- Naczynie z mlekiem i żółtkami wstawić do zimnej wody (najlepiej do większego naczynia z wodą i kostkami lodu), mieszać co jakiś czas. Tężejącą masę dodać do ubitej śmietany i dokładnie wymieszać. Krem wlać do przygotowanego naczynia (donica) i odstawić do lodówki do zastygnięcia.
- Przed podaniem wyłożyć na duży talerz odwracając cudo do góry nogami. Można jeść samo, idealne będzie podane z musem owocowym (truskawka, malina).
3 komentarze
pięknie wygląda
ślicznie wygląda 🙂 mniam
Bardzo ciekawa propozycja 🙂