Kurczak pieczony w kawie – przepis ten od jakiegoś czasu chodził za mną. Połączenie kawy i mięsa kurczaka wydawało się kuszące i intrygujące. Efekt: męska część uznała jedynie, że „może być”, piękniejszej części naszej rodziny kurczak bardzo przypadł do gustu. Aromat pieczonego kurczaka był zniewalający – masło w połączeniu z kawą i czosnkiem cudownie się komponuje. Jedyne co przeszkadza to lekko gorzkawy posmak „fusów”. Na pewno powrócę do tego zestawu smakowego ale kolejnym razem wykorzystam gotowe espresso.
Zainspirowałam się przepisem z tej strony.
KURCZAK PIECZONY W KAWIE – SKŁADNIKI:
- 1kurczak lub 6-8 udek
- 3 łyżki mielonej kawy
- 3 łyżki masła
- 5 ząbków czosnku
- 1 łyżka soli
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
PRZYGOTOWANIE:
- Kurczaka dokładnie osuszyć ręcznikiem papierowym, jeśli jest w całości to podzielić na porcje.
- Czosnek rozetrzeć z solą i następnie wymieszać z pozostałymi składnikami.
- Natrzeć kurczaka przygotowaną pastą i odstawić do zamarynowania. Nasz stał tylko 2 godziny – uważam, że korzystniej byłoby go zostawić w marynacie na całą noc.
- Piec w piekarniku w temperaturze 180 stopni C przez około 1,5 godziny. Co dwadzieścia minut mięso obrócić i podlać tłuszczem.
Kurczaka podałam z ryżem i surówką z surowych buraczków.
Jeden komentarz
Coś nowego, ciekawe jak smakuje?