Ten prosty i nieskomplikowany przepis na żeberka po białorusku bardzo Wam polecam. W taki sposób mięso przygotowywała w moim rodzinnym domu babcia. Czysty smak mięsa, które nie potrzebowało dodatkowych podkręcaczy smaku bo zawsze było świeże i naprawdę dobrej jakości.
Przepis pochodzi z książki „Kuchnia białoruska”. W tej książce odnalazłam wiele potraw z mojego dzieciństwa – mój dziadek pochodził z pogranicza dzisiejszej Białorusi…
W oryginale żeberka podane są z dość tłustym sosem śmietanowym, ja nieco odchudziłam przepis.
Danie można podać z gotowanymi ziemniakami lub blinami. U nas maczanka została podana z innym daniem, z mojego dzieciństwa – to gołąbki z surowych ziemniaków zawinięte w liście kiszonej kapusty – tutaj znajdziecie przepis. Nie spotkałam nikogo kto znałby tę potrawę – jeśli znacie ten smak, napiszcie proszę.
SKŁADNIKI:
- 40 dkg żeberek wieprzowych
- 1 szklanka wywaru lub wody
- 2 łyżki oleju (w oryginale 2 łyżki smalcu)
- 1 cebula
- listek laurowy
- sól, pieprz do smaku
- 40 dkg pieczarek opcjonalnie (ich w oryginale nie było)
DO ZAGĘSZCZENIA:
- 1 szklanka śmietany
- 1 łyżka mąki
- Żeberka, pokrojone na kawałki obsmażyć tak, by powstała rumiana skórka.
- Dodać cebulę pokrojoną w kostkę i pieczarki pokrojone w plastry. Smażyć kilka minut, tak aby cebula się zeszkliła i nabrała lekko złotego koloru.
- Do mięsa wlać wywar (lub wodę), dodać listek laurowy i oprószyć solą oraz pieprzem. Przykryć i dusić do miękkości.
- Śmietanę dokładnie wymieszać z mąką, zahartować kilkoma łyżkami wywaru. Wlać do mięsa i chwilę razem gotować.
Jeden komentarz
takich żeberek jeszcze nie jadłam:) ciekawy pomysł:)