Dwa składniki: ciecierzyca i marchewka plus jakiś fajny dressing – tak można podsumować to danie. Świetna propozycja na pyszną, zdrową i przede wszystkim ekspresową sałatkę.
Nie wymyśliłam tego przepisu – w ostatnich dniach podpatrzyłam ten pomysł na sałatkę na dwóch zaprzyjaźnionych blogach: Trawce Cytrynowej i u Olgi Płazy. Propozycje były na tyle kuszące, że musiałam spróbować przygotować danie i ja.
Ja z mojej wersji jestem bardzo zadowolona, serdecznie ją polecam. Zerknijcie również na wpisy u dziewczyn bo są niby takie same, a jednak całkowicie inne…
SKŁADNIKI:
- 1 puszka ciecierzycy
- 3-4 marchewki
SKŁADNIKI NA DRESSING:
- 1 szalotka wraz ze szczypiorkiem
- 3 łyżki sosu sojowego z limonką Toyomansi *
- 3 łyżki oleju sezamowego lub oliwy
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka czarnego sezamu
- Ciecierzycę osącz na sitku.
- Marchewkę obierz obieraczką do warzyw i tą samą obieraczką potnij marchewki w cienkie plasterki.
- Szalotkę drobno posiekaj, zieloną część odłóż do posypania gotowej sałatki.
- Czosnek drobno posiekaj lub rozetrzyj.
- Wymieszaj czosnek, szalotkę i sezam z sosem sojowym. Wlej olej lub oliwę i dokładnie wymieszaj trzepaczką.
- Ciecierzycę i marchewkę przełóż do miseczki, polej dressingiem, posyp szczypiorkiem.
* to kwaskowy w smaku filipiński sos sojowy z dodatkiem soku z limonki calamansi. Jest rewelacyjnym dodatkiem do wszelkich marynat. Możesz go zamienić zwykłym sosem sojowym i doprawić sokiem z limonki