Ciasto sezamowe to poznałam u mojej przyjaciółki Ireny na przyjęciu z okazji Chrztu Św. jej córeczki Majki. Ona piekła je wtedy pierwszy raz (ciasto jest popisowym ciastem mamy Krzyśka). I choć pani Gienia dopatrzyła się, że brakuje w nim proszku do pieczenia – wyszło super i wszystkim smakowało.
Uwielbiam wypieki na kruchym cieście – zobacz moje propozycje.
Piekłam je już dwa razy, za pierwszym bardzo pilnowałam się, żeby nie pominąć żadnego składnika – wyszło super i wszystkim smakowało.
Drugi raz to było pieczenie pod presją czasu, i mimo że w czasie przekładania masą chałwową zorientowałam się, że nie dodałam wiórek kokosowych – wyszło super i wszystkim smakowało.
Zastanawiam się, jaki jeszcze składnik można w nim pominąć, żeby… wyszło super i wszystkim smakowało.
SKŁADNIKI NA CIASTO SEZAMOWE:
KRUCHE CIASTO:
- 3 szklanki mąki
- 250 g masła
- 5 żółtek
- 1/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- Składniki posiekać nożem i szybko zagnieść ciasto, następnie podzielić je na pół i rozłożyć na dwie takiej samej wielkości blaszki wyłożone papierem do pieczenia (u mnie 25×35 cm).
WARSTWA SEZAMOWA:
- 1 szklanka sezamu
- 2 łyżki miodu
- 75 g masła
- 1/4 szklanki cukru
- Wszystkie składniki rozpuścić na patelni i rozsmarować na jednym z placków, surowym.
WARSTWA KOKOSOWA:
- 1/2 – 3/4 szklanki kwaśnego dżemu
- 5 białek
- 3/4 szklanki cukru
- 20 dkg wiórek kokosowych
- Ubić sztywną pianę z białek, dodać cukier i wymieszać z wiórkami. Drugi z placków posmarować dżemem, następnie na wierzch wyłożyć pianę i wyrównać
- Placki upiec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C (ok. 30 minut) – ja piekłam oba na raz. Sezam powinien wyglądać jak sezamki ze sklepu.
MASA CHAŁWOWA:
- 15 dkg chałwy (ja tym razem dałam jej prawie dwa razy więcej i tak już będę robiła)
- 175 g masła
- 1/2 szklanki cukru (dałam trochę mniej ze względu na większą ilość chałwy)
- Wszystkie składniki rozpuścić na patelni i wystudzić.
- Masę chałwową wyłożyć na placek z dżemem i białkami, na wierzch położyć placek z sezamem, lekko docisnąć.
- Odstawić na kilka godzin do lodówki, ale jeśli domownicy stoją Ci nad głową, trzeba kroić od razu, nie patrząc na to, że się kruszy.
14 komentarzy
Lubię takie warstwowe ciasta:) Mam ten sam "problem" z domownikami 😀
Nic dziwnego,że to ciasto jest popisowe;-). Jadłam, w innej wersji, ale to samo zestawienie smakowe-rewelacyjne.
oj pyszne musi byc 🙂
Piekę też ciasto chałwowe, troszkę inne. Następnym razem wypróbuję ten przepis.
ooooo, z sezamem musi być cudne! może to ciasto z garunku tych, które zawsze wyjdą.. 🙂
apetycznie wyglada 🙂
ciacho przepyszne.. ale nie piekłam go pierwszy raz tylko któryś raz z kolei. Proszku zapomniałam dodać w rwetesie przygotowań do chrzcin.
Irena
ps. rewelacyjne zdjęcia
ja piekę jeszcze placek orzechowy i daje w środek
Smakowicie się czyta i mimo, że chyba bardzo słodkie i sycące jest to ciasto, to mam na nie wielki apetyt, kwaśne dżemy mam własne. Tylko jakie duże te blaszki ? Iza
blaszka 25×35 cm lub podobna, pozdrawiam
wyśmienite ciasto zapisuje do grona ulubionych i zapewne nie raz jeszcze zagości na moim stole:)
Edyto, bardzo się cieszę, że ciacho smakowało.
Pozdrawiam:)
Laura
Czy tu nie ma jakiejś pomyłki? Warstwę z chałwą powinno się chyba miksować a nie rozpuszczać na patelni? Ja rozpuściłam tak jak w tym nieszczęsnym przepisie i wyszła zbita bryła a nie masa. Oczywiście do wyrzucenia, nie dało się już nic z tym zrobić.
ja to ciasto robiłam kilka razy, nigdy nie miałam problemu z masą chałwową. Może miałaś zbyt wysoką temperaturę na patelni lub chałwa była kiepskiej jakości?