Wakacje już za kilka godzin… W nocy bardziej nie spałam niż spałam, bo ciągle myślałam czy wszystko już spakowane, czy wszystkie informacje przekazane, czy wszystkie sprawy załatwione. nad ranem też nie dane było mi spać, więc zamiast przewracać się z boku, na bok i przeklinać swoją głupią naturę, wstałam i przygotowałam bułeczki, takie pyszne i pachnące powitanie nowego dnia.
SKŁADNIKI NA BUŁECZKI:
- 1/2 kg mąki pszennej bułkowej typ 650
- 1 szklanka mleka
- 5 dkg świeżych drożdży
- 1 płaska łyżka cukru
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1 jajko
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego
- ulubione ziarna, do posypania
PRZYGOTOWANIE:
- Drożdże wymieszaj z cukrem, mlekiem oraz dwiema łyżkami mąki, dokładnie wymieszaj, po czym odstaw aby drożdże zaczęły pracować.
- Do zaczynu dodaj pozostałe składniki i korzystając z robota z końcówką w kształcie haka, wyrób gładkie, elastyczne ciasto, następnie wyłóż je na stolnicę oprószoną mąką.
- Wyłóż ciasto i podziel je na 8-12 części, następnie z każdej uformuj ulubiony kształt bułeczki.
- Bułki układaj na blaszce, u mnie z podkładem silikonowym, więc nie muszę jej smarować czy wykładać papierem do pieczenia. Bułki posyp ulubionymi ziarnami.
- W tym czasie możesz włączyć piekarnik, ustawiając go na 200 stopni C.
- Do nagrzanego piekarnika wstaw blaszkę z bułkami, piecz 10-15 minut w zależności od wielkości bułek – powinny być w lekko złotym kolorze.
Sprawdź inne przepisy mojej domowej piekarni.
4 komentarze
jak upały zelżeją to zrobię 🙂
O matko moja!!!Jak dobrze czytam to ciasto nie musi w ogole wyrastac!????Od razu po zagnieceniu formujemy bulki I pieczmy????
witam, bułeczki faktycznie nie wymagają wyrastania, ciasto ładnie się wyrabia. Brakuje mi czegoś w smaku…nie wiem czy to kwestia dodatkowej szczypty soli, czy też czegoś innego…mimo to godne powtórki. Pozdrawiam
daj znać, jeśli będziesz robić kolejny raz, zwłaszcza co dodasz 🙂