Wczorajszy dzień był dniem czosnku niedźwiedziego, a zapach przerabianych listków unosił się po całym domu. Przygotowałam dwa rodzaje pysznych pesto. Wczorajsze z dodatkiem suszonych pomidorów (klik) oraz dzisiejsze, tradycyjne pesto z czosnku niedźwiedziego. To pyszna, aromatyczna pasta z dodatkiem prażonych orzechów laskowych, sera pecorino i mieszanki oliwy oraz oleju rzepakowego tłoczonego na zimno.
Prawie dwa kilogramy czosnku zostały przerobione i przygotowane do przechowywania. Dzięki koleżankom blogerkom zdecydowałam się na zamrożenie małych porcji gotowego pesto. Wykorzystałam do tego silikonowe foremki do mufinek. Zamrożone porcyjki zawinęłam w folię spożywczą (każda osobno), a na koniec wszystko zapakowałam do zbiorczego pojemnika. Mam teraz gotowce – po rozmrożeniu mogę takie pesto wykorzystać do podania z makaronem czy grzankami.
SKŁADNIKI NA PESTO Z CZOSNKU NIEDŹWIEDZIEGO:
- 4 pęczki czosnku niedźwiedziego
- 100 g orzechów laskowych
- 80 g parmezanu lub pecorino
- 125 ml oleju rzepakowego
- 125 ml oliwy z oliwek, opcjonalnie możesz poeksperymentować z innymi olejami – pełna dowolność
- sok wyciśnięty z cytryny do smaku
- sól, świeżo mielony pieprz do smaku
PRZYGOTOWANIE:
- Orzechy podpraż na suchej patelni, następnie ostudź i usuń skórki, które powinny same oddzielić się od orzechów.
- Czosnek dokładnie opłucz i osusz. Do blendera włóż pokrojone na mniejsze kawałki listki czosnku, orzechy oraz ser, następnie dolej oliwę i zmiksuj na pastę.
- Na koniec dopraw do smaku solą, pieprzem oraz sokiem wyciśniętym z cytryny.
- Jeśli chcesz pesto przechowywać w słoiczku, zalej wierzch oliwą.
2 komentarze
Czuję normalnie zapach bijący od tych zdjęć!
🙂