Rozmaryn od jakiegoś czasu rośnie na moim parapecie, pachnie pięknie. Dawniej kojarzył mi się najbardziej z jednym z wyjazdów do Chorwacji. Mieszkaliśmy w malutkiej miejscowości wokół której wszędzie rósł rozmaryn. Wokół dzikich ścieżek, nad morzem, na pagórkach, całkiem potężnych krzaków było tyle, że od zapachu kręciło się w głowie. Ziemniaki pieczone z rozmarynem to prosty i ciekawy dodatek do obiadu, świetnie też będzie się komponował z rybą z grilla.
SKŁADNIKI NA ZIEMNIAKI PIECZONE Z ROZMARYNEM:
- 1 kg ziemniaków
- kilka gałązek rozmarynu
- 4 łyżki oliwy
- sól
PRZYGOTOWANIE:
- Ziemniaki dokładnie umyć, wrzucić do gotującej się wody. Gotować około 10 minut (powinny być niedogotowane).
- W tym czasie rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Do naczynia żaroodpornego (ja korzystam z garnka rzymskiego) wlać oliwę. Ziemniaki odcedzić i przełożyć je do naczynia. Potrząsnąć kilka razy, tak aby ziemniaki „posmarowały” się oliwą. Gałązki rozmarynu rozłożyć pomiędzy ziemniakami. Posypać solą.
- Piec około pół godziny pod przykryciem – zapach jest niesamowity.
- Podawać do każdego rodzaju mięs, ryb lub zjeść z masełkiem. Ziemniaki zostały podane do serduszek.
Zapraszam do obserwowania mojego profilu na FB.
2 komentarze
Rozmaryn pasuje też idealnie do wątróbki 🙂 A takie ziemniaczki to pychota 😛
http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Oo, pieczone rozmarynowe ziemniaki są świetne 😉 bardzo lubię je w takiej postaci, jedna z niewielu w której uważam je w ogóle za zjadliwe 😀