Prosta i szybka do przygotowania zupa krem z kalarepy. Możesz ją podać z groszkiem ptysiowym lub grzankami z ulubionego pieczywa. Ta zupa to było odkrycie tegorocznych wakacji i w ostatnich kilku miesiącach wracaliśmy do niej kilkukrotnie.
Kalarepa
to odmiana kapusty warzywnej. Kula, którą kupujemy w warzywniaku lub na straganie na targu to zgrubiała łodyga tego warzywa, nazywana nieraz “jabłkiem”. Najczęściej spotyka się kalarepę w kolorze biało-zielonym. Jedna z odmian posiada łodygi w kolorze fioletowym.
Najlepsze są bulwy o średniej wielkości, te duże często bywają łykowate. Warzywo to posiada sporo witaminy C, witamin z grupy B oraz całkiem dużą dawkę pożytecznych składników mineralnych. Chociaż najczęściej zjadamy bulwy, to okazuje się, że liście są dużo zdrowsze, tak więc warto je wykorzystać do przyrządzenia surówki.
SKŁADNIKI:
- 1 l bulionu warzywnego
- 1/2 kg kalarepy
- 1/2 szklanki śmietany kremówki (można też użyć słodkiej śmietany 12 lub 18%)
- sól, pieprz do smaku
- Kalarepę obierz i pokrój na cienkie plasterki lub zetrzyj na tarce na dużych oczkach – dzięki temu szybciej się ugotuje.
- Do gotującego się bulionu dodaj kalarepę, gotuj ją do miękkości.
- Dodaj śmietanę i zmiksuj blenderem.
- Podgrzej i dopraw do smaku solą i pieprzem.
Taki krem z kalarepy możesz podać z groszkiem ptysiowym lub samodzielnie przygotowanymi grzankami.
Kalarepę zawsze jadłam tylko na surowo, ciekawa jestem, jak smakuje taki krem 🙂