Bez barszczu z uszkami nie mogłaby odbyć się kolacja wigilijna. W domach rodzinnych zarówno moim, jak i mojego męża, to od barszczu z uszkami rozpoczyna się ta najważniejsza wieczerza roku. Pyszny i intensywny w smaku, koniecznie z domowymi uszkami, takimi z leśnych grzybów. Dla mnie to najważniejszy smak wigilijny.
Gdy byłam dzieckiem pamiętam jak w kuchni kisiły się buraki, jak pod ściereczką dojrzewał smak. Potem nadeszła moda szybkich barszczyków z torebki, później gotowych zup z kartonu. Bez ryzyka, że zakwas nie wyjdzie, szybko i nie powiem, że niesmacznie.
Jednak smak tego domowego jest niepowtarzalny – smak, zapach, no i ten kolor. Taki barszcz w świąteczny poranek smakuje chyba jeszcze lepiej.
KWAS BURACZANY:
- 1 kg buraków
- 2 l wody
- skórka lub piętka żytniego razowego chleba
- 3 ząbki czosnku
- 3 listki laurowe
- 6-8 ziaren ziela angielskiego
- 6-8 ziaren czarnego pieprzu
- Buraki obrać, pokroić w cienkie plastry. Włożyć do słoja lub kamiennego garnka, dodać obrany czosnek, listki laurowe, ziele angielskie i ziarna pieprzu. Wszystko zalać przegotowaną ciepłą wodą, na wierzch włożyć skórkę chleba.
- Słój postawić w ciepłym miejscu, przykryć ściereczką i odstawić na 5-6 dni. Chleb wyjąć następnego dnia, przez cały czas usuwać białą pianę, która będzie tworzyła się na powierzchni.
- Po 6 dniach kwas odcedzić, zlać do butelki lub słoja, zamknąć. Gotowy kwas można przechowywać w lodówce dość długo. Jest naturalnym lekarstwem wspomagającym leczenie między innymi anemii.
BARSZCZ:
- 1 kg buraków
- 2-3 marchewki
- 1 duża pietruszka
- 1/2 małego selera
- kawałek pora
- garść suszonych grzybów leśnych
- 3 litry wody
- 4-5 ząbków czosnku (ewentualnie więcej do smaku)
- sól, pieprz, majeranek
- 1-1,5 l kwasu buraczanego (do smaku)
- Grzyby opłukać. Warzywa obrać, buraki pokroić w plastry, marchew, pietruszkę i seler w większe części – jak do rosołu.
Obrane warzywa zalać wodą, dodać grzyby, doprawić solą i pieprzem. Ugotować wywar. - Odcedzić. Wywar doprawić czosnkiem utartym z solą, pieprzem i majerankiem. Na koniec doprawić kwasem, uważając aby barszcz już się nie zagotował, ponieważ straci swój piękny kolor.
- Barszcz podawać gorący. Można go serwować w talerzu z uszkami lub w kubeczku wraz z pasztecikiem, kapuśniaczkiem czy pieczonym pierogiem.
2 komentarze
Lauro, nie ma dla mnie świąt bez barszczu!
Radosnych chwil w te święta!