Podobne ciasto z kiszoną kapustą publikowałam tutaj prawie sześć lat temu. Wtedy w bardziej wypasionej wersji, bo z kremem i polewą. Potem wielokrotnie je robiłam jako zwykłego murzynka. Od dobrych kilku lat jest moim znakiem rozpoznawalnym gdy prezentuję bloga na różnych imprezach. A od prawie roku ciasto to pokazujemy i częstujemy nim, gdy wystawiamy się z Magazynem Kocioł. W czternastym numerze Kotła, przy okazji przedstawiania Gospodarstwa Sznajder, naszego lokalnego producenta kiszonek przepis upubliczniliśmy…
Jeśli obawiacie się tego nietypowego składnika, spieszę się z odpowiedzią. Smak jest niewyczuwalny, a kapusta nadaje ciastu wilgotność, tak jak w tradycyjnym murzynku dodatek dżemu. Mała uwaga – kapusta kiszona nie powinna być z dodatkiem kminku 🙂
SKŁADNIKI:
- ⅔ szklanki kiszonej kapusty
- ½ szklanki kakao w proszku
- 150 g masła
- 1 ½ szklanki cukru pudru
- 2 szklanki mąki pszennej
- 3 jajka
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 ¼ łyżeczki sody
- ¼ łyżeczki soli
- masło do posmarowania formy
- cukier puder do posypania
PRZYGOTOWANIE:
- Kapustę opłucz w zimnej wodzie, lekko odciśnij i drobno posiekaj. Do miski przesiej mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę oraz sól.
- Masło z cukrem utrzyj na puszystą masę. Cały czas ucierając, dodawaj po jednym jajku, po łyżce przesianych składników i po trochę mleka. Na koniec wrzuć posiekaną kapustę i dokładnie wymieszaj.
- Spód tortownicy o średnicy 26 centymetrów wyłóż papierem do pieczenia, boki posmaruj masłem. Wylej przygotowaną masę i piecz około 50 minut w piekarniku rozgrzanym do 170°C.
- Ciasto ostudź na kratce.
Gotowe, ostudzone ciasto możesz posypać cukrem pudrem, polać polewą lub przełożyć dowolnym kremem.
Jeden komentarz
muszę powiedzieć, że bardzo ciekawe połączenie składników.