Tradycyjna kutia, choć pełna zdrowia, bo orzechy, bo suszone owoce, bo mak, bo miód jednak nie każdemu służy. Osoby zmuszone do wyeliminowania z jadłospisu pszenicy oraz diabetycy czy insulinooporni raczej powinny zrezygnować z tego deseru w wersji tradycyjnej.
Dzisiaj proponuję Wam kutię w wersji powiedzmy dietetycznej. Zamiast ziaren pszenicy – pęczak, czyli gruba kasza jęczmienna, jako substancja słodząca syrop z agawy, nieco kontrowersyjny jednak ja od czasu do czasu go używam. Zrezygnowałam też z rodzynek i suszonych fig – wykorzystałam jedynie morele. Oto efekt…
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki pęczaku
- 200 g mielonego maku
- 200 g orzechów włoskich
- 200 g suszonych moreli
- 100 g migdałów
- 1/2 szklanki syropu z agawy
- woda
- Pęczak opłucz dokładnie pod bieżącą wodą. Zalej 3 szklankami wody i gotuj do miękkości pod przykryciem. Co jakiś czas zamieszaj, ewentualnie dolej nieco wody. Woda powinnam całkowicie się wchłonąć. Ostudź.
- Migdały zalej wrzątkiem, odstaw na kilka minut, obierz.
- W 3 szklankach wody rozpuść syrop z agawy. Gorącym płynem zalej morele. Odstaw na kilka minut. Morele pokrój na niewielkie kawałki, płynu nie wylewaj.
- Posiekaj migdały i orzechy.
- Do pęczaku dodaj mak, posiekane orzechy i migdały oraz morele. Wlej płyn w którym moczyły się morele. Dokładnie wymieszaj.
- Jeśli uznasz, że wolisz wersję nieco bardziej słodką dodaj więcej syropu.