Kolejny raz udaje mi się dołączyć do wspólnego gotowania w ramach Wypiekania na śniadanie. Tym razem podczas weekendowych kuchennych zmagań przygotowujemy w naszych kuchniach pyszne smarowidło, którą jest pasta z suszonych pomidorów. Pachnąca śródziemnomorskimi aromatami, zniewalająca prostotą i urzekająca smakiem.
Zaopatrz się wcześniej w niezbędne składniki, namocz na noc ziarno słonecznika i rankiem obudź swoich domowników zapachem ucieranej pasty. Pastę możesz podać do opieczonego chleba albo też innego świeżego pieczywa. Można podać ją też z makaronem czy domowymi kluseczkami.
Przepis z niewielkimi zmianami pochodzi z bloga Gosi – tutaj oryginał.
SKŁADNIKI – PASTA Z SUSZONYCH POMIDORÓW:
- 1 słoiczek suszonych pomidorów razem w zalewą olejową
- 1/3 szklanki ziarna słonecznika (namocz go wcześniej, najlepiej na noc*)
- garść czarnych oliwek
- garść świeżej bazylii
- 1 łyżeczka kaparów
- 1 duży lub 2 małe ząbki czosnku
- łyżeczka świeżo mielonego pieprzu (opcjonalnie więcej do smaku)
- 1 łyżka świeżo wyciśniętego soku cytryny (opcjonalnie więcej do smaku)
- olej rzepakowy – opcjonalnie (jeśli pasta będzie zbyt „sucha”)
- opcjonalnie – sól do smaku
*ziarno słonecznika zalej wrzątkiem, przykryj i odstaw na kilka godzin, następnie odsącz na sitku
- Do dużego kubka miksującego lub malaksera przełóż wszystkie składniki, łącznie z zalewą olejową z pomidorów.
- Zmiksuj całość na gładką pastę, jeśli wolisz lekkie „pochrupywanie” możesz zostawić ją mniej aksamitną. Ja osobiście lubię jak coś muszę „poprzegryzać”, więc zdecydowałam się na wersję chrupiącą.
- Dopraw do smaku według własnego uznania.
- Pastę przełóż do zamykanego pojemniczka lub słoiczka. Przechowuj w lodówce do 4 dni.
Pastę w ramach akcji przygotowali również (lista będzie aktualizowana na bieżąco):
Kasia z Gotuj z Kasią
Łucja z Fabryki Kulinarnych Inspiracji
Bernadetta z Prawo do Gotowania z Pasją
Dorota z Moje Małe Czarowanie
Agnieszka z Eksplozji Smaków
Jagoda z Magii w Kuchni
Magda z Apetyt na Smaka
Joasia z Notatek Kulinarnych
Agata z Pożeraczy Czasu
Alicja z nie-ład mAlutki
Marzena z Zacisza Kuchennego
Angelika z Życie zaczyna się w kuchni
15 komentarzy
Też mi bardzo smakowała. Dziękuję za wspólne przygotowanie:)
Dziękuję za wspólną zabawę tym razem w miksowaniu 😉 pasta pycha , fajne fotki , pozdrawiam
Fajnie się razem miksowało 🙂 Dzięki wielkie 🙂
Pasta wyszła pysznie, dzięki za wspólne kucharzenie 🙂
Pasta jest obłędna, od tygodnia nie jem niczego innego 😀
Laura zachęciłaś mnie do przygotowania pasty 🙂 Dzięki, pyszna była! 🙂
Pięknie wygląda Twoja. Moja również taka do pochrupania:-)
dziękuję bardzo 🙂
Laura, dzięki za wspólne wirtualne śniadanie 🙂 Gdyby nie Dzieciaki, to też bym zrobiła taką bardziej „chropowatą” wersję, bo lubię nieco większe kawałki, a tak musiałam na maksa zmielić 😉
fajnie było gotować razem
Pyszna jest ta pasta!
Dziękuję za wspólne śniadanie 🙂
dziewczyny, wspaniale było gotować razem, a jeśli ktoś się nie zdecydował, niech żałuje – pasta górą 🙂